
Jak wycisnąć sok z brzozy
Wczesna wiosna to doskonały czas na oczyszczanie i wzmacnianie organizmu. Wszystkim, którzy mają to w planach, gorąco polecam sok z brzozy, który pije od kilku dni i czuję niesamowitą energię.Ten cudowny eliksir nazywany przez naszych przodków Oskołą lub Bzowiną ma wyjątkowe właściwości lecznicze i uodporniające. W skład soku z brzozy wchodzi: witamina C, witaminy z grupy B, wapń, magnez, siarka, sód, potas, miedź, żelazo, mangan, cynk, kwas cytrynowy, kwas jabłkowy, garbniki, aminokwasy i przeciwutleniacze. Samo zdrowie.
Sok jest dostępny przez cały rok w sklepach ekologicznych a nawet w marketach, ale nie udało mi się znaleźć soku bez dodatku syropu glukozowo-fruktozowego. Na szczęście w bardzo łatwy sposób można go pozyskać własnoręcznie. Najlepiej robić to od lutego do kwietnia z brzozy co najmniej dziesięcioletniej o średnicy co najmniej 20 cm. Potrzebna nam będzie wkrętarka do zrobienia dziurki w brzozie, butelka, słomka do butelki, maść ogrodnicza i kołeczki do zatkania dziurki.
Najlepiej ustawić butelkę od strony południowej
Z jednego dużego drzewa można uzyskać od 1 do 10 litrów dziennie. Sok wygląda jak woda, ma lekko słodkawy i orzeźwiający smak
Sok z brzozy zaczyna wylatywać od razu po wywierceniu dziurki, ale kapie przez cały dzień po kropelce, więc można się spokojnie położyć i czekać Po całym dniu czekania, koniecznie trzeba zabezpieczyć brzozę przed dalszą utratą soku i przed grzybami.
To prosty zabieg, wystarczy kołek zanurzyć w maści ogrodniczej i wbić go w dziurkę
Dużo ciekawych informacji o cudownych właściwościach soku z brzozy możecie przeczytać tutaj. Mnie najbardziej do picia soku zachęciła informacja :
Sok ten był bowiem symbolem odnowy, uznawanym jako sposób wzmocnienia organizmu, by móc sprostać wyzwaniom przez cały następny rok.
… a ja mam tyle wyzwań, tyle marzeń, że przyda mi się trochę naturalnego dopalacza 🙂 Ten sok spada mi z nieba.
Komentarze

