-
Miesiąc maj
Niektórzy mówią, że maj to najpiękniejszy miesiąc w roku. Piszą o nim piosenki a Wikipedia podaje, że wg starej legendy Bóg Ojciec w maju stworzył świat 🙂 Bosko prawda? Nam też maj stworzył ogród, wypełnił go zapachami i kolorami …. ale za szybko się skończył. Wiciokrzew ociągał się z kwitnieniem ale gdy już się zdecydował to zrobił w ogrodzie zjawiskowe show. Dwa kije, które udają pergolę nie sprostały tej sytuacji. Z moich marcowych działań z pelargoniami, w maju pojawiły się pączki. Czekanie na efekty pierwszych rozmnażań pelargonii, było bardzo ekscytujące. Jednak statystyka nie jest już tak piękna bo nie wszystkim sadzonkom udało się przetrwać. Za to róże zasilone witaminami, w tym…
-
Mszyce i grzyby
Ze względu na brak pogody moja kolonia mszyc na różach ma się doskonale. Mogę stać na deszczu i przypatrywać im się godzinami.Mogę im też spojrzeć prosto w oczy i szeptać czule: mam dla was coś kochanieńkie, niech no tylko przestanie padać deszcz. Ciekawe czy te bystre, czarne oczka zrobią im się większe gdy spadnie na nie jak grom z jasnego nieba Karate Zeon Ponadto na berberysach wychodowałam grzyba o egzotycznej nazwie Puccinia graminis. Na szczęście na to też już mam receptę, a nawet dwie. Jedną znalazłam tutaj a drugą dostałam od wirtualnego znajomego z fb. Kolega radzi Amistar 250 przez 10 dni 3-4 razy opryskiwać na zmianę z Bioczos Pod berberysami rosną rozchodniki i…
-
Deszcz
Trochę dziś popadało więc cieszę się, bo jak mówią przysłowia „jeśli w maju grzmot, rośnie wszystko w lot”, „kiedy mokry maj będzie żyto jako gaj”, „grzmot w maju nie szkodzi, sad dobrze obrodzi”
-
Pączki
Biel i zapach w naszym ogrodzie rządzi. Wszędzie pączki i kwiatki, kwiatki i pączki.
-
Już czas
Już czas pogodzić się z faktem, że panowanie Migdałka w tym sezonie dobiegło końca. Przez klika ostatnich tygodni, o każdej porze dnia, jego różowość inspirowała i zachwycała. Zobaczcie jak było pięknie:
-
Pierwszy wiosenny weekend
Wiem, że nie odkryję Ameryki gdy napiszę, że wiosna to cudowna pora roku. Słońce jest częściej na niebie, ludzie się zakochują, kwiaty rozkwitają, dni są dłuższe… i dłużej można pracować w ogródku. Dla każdego wieśniaka, ogrodnika czy działkowca to niezwykle intensywny czas. Taki był właśnie nasz weekend. Rozpoczęcie sezonu już widać w kilku zakątkach. Przed domem, którego front niestandardowo wita wschód, stanęły ziółka: tymianek, cząber, pietruszka, rozmaryn i szałwia.Budleja, bliska sąsiadka króla Migdałka, dostała do towarzystwa stokrotki Trzy różowe ślicznotki jakoś tak nijak wyglądały, więc dosadziłam dla kontrastu kolejne trzy Gdy przyjdzie czas na relaks, to w tym roku kącik kawowy wygląda tak: Stół z kafli i drewna, prosto z niemieckiej wystawki,…
-
Wiosna!
Dziś o 17.57 nareszcie przyszła do nas wiosna! W komitecie powitalnym już przy samej bramie znalazły się róże : Kosaćce posadzone jesieniąBazie na wierzbie od sąsiadki Helenki Migdałek BerberysyForsycjeIrgaDobrze, że trochę ostatnio popadało bo nie było by tak pięknie dziś… i ptaszki śpiewały radośnie! czuję, że to było dla mnie, za pełny karmik przez całą zimę